Składniki:
- truskawki - 0,5 kg
- spirytus - 250 ml
- woda - 350 ml
- cukier
- imbir - niewielka szczypta
- rodzynki - kilka sztuk
- wanilia
Sposób przygotowania:
Dziś przygotowałem inną wersję nalewki truskawkowej. Połączenie aromatu soczystych truskawek z korzennymi przyprawami i słodkim smakiem rodzynek daje niepowtarzalny smak. Podobnie jak podczas przygotowywania poprzednich nalewek, należy zmieszać spirytus z przegotowaną zimną wodą. Usunąć z owoców szypułki, umyć i umieścić w dużym słoiku, dodać rodzynki, szczyptę zmielonego imbiru, niewielki kawałek laski wanilii, kilka rodzynek, dosypać 2 łyżki cukru i zalać wcześniej przygotowanym roztworem. Odstawić na 4 tygodnie w słoneczne miejsce. Następnie napój zlać do butelek, a do owoców w słoiku dosypać następne dwie duże łyżki cukru. Po kilku dniach, kiedy cukier się rozpuści, słodki sok przelać do butelek z wcześniej przygotowaną nalewką. Szczelnie zamknięte butelki odstawić w ciemne i chłodne miejsce. Najlepsze efekty uzyskuje się po półrocznym leżakowaniu.
Jak myślisz, czy wyjdzie jeśli zrobię z mrożonych i wódki? :)
OdpowiedzUsuńMam 0,7l i nie wiem jak wykorzystać a nie pijam czystej. Ble...
Nie wiem czy to dobry pomysł, najlepiej się do tego nadają świeże, soczyste truskawki. Proponuję abyś spróbowała owoców, które można teraz zbierać, czyli żurawina bądź dzika róża. Z drugiej strony warto poeksperymentować, oczywiście na początek z niewielkimi ilościami.
Usuń