Składniki:
- śliwki węgierki - 1 kg
- spirytus - 0,5 L
- woda - 0,7 L
- cukier - 2 łyżki stołowe
- rodzynki
Sposób przygotowania:
Wymieszać spirytus z przegotowaną zimną wodą (uzyskamy w ten sposób alkohol o mocy ok. 40%). Mocno dojrzałe i soczyste śliwki pokroić w ćwiartki pozbywając się pestek, owoce umieścić w dużym słoiku, dodać 2 łyżki cukru oraz kilka rodzynek. Zalać wcześniej przygotowanym roztworem. Odstawić na 4 tygodnie w słoneczne miejsce. Następnie napój rozlać do butelek. Szczelnie zamknięte butelki odstawić w ciemne i chłodne miejsce. Najlepsze efekty uzyskuje się po półrocznym leżakowaniu.
po jaki wal rozrabiać spirytus z wódka żeby uzyskać 40% jak od razu można zalać samą wódka ( nalewka powinna mieć koło 50 %) na pewno nalewka będzie dobra ale słaba
OdpowiedzUsuńA dlatego, że spirytus nie ma w sobie śmieciowiska takiego jak wódka. Po wódzie masz kaca, a po spirytusie nie. Nalewki są po to, żebyś następnego dnia czuł się jak młody Bóg
Usuńjełopie spirytus rozrobic z wodą a nie wódką a przepis fakt jest słaby bo sie robic pół litra wódy z pół litra spirytusu
OdpowiedzUsuńO! Jaki smakowity poziom komentatorów! Jestem zachwycony.
OdpowiedzUsuńNajlepszy efekt nalewek uzyskuje się po zalaniu owoców wzmocnionym alkoholem ok.70%.
OdpowiedzUsuńProstym sposobem jest zmieszanie 0,5 spirytusu z 0,5 wódki. W ten sposób uzyskujemy właściwą moc do efektywnego uzyskania pełni smaku dowolnych owoców.
Moc nalewki 40% pozostawia w owocach dużo zmarnowanych walorów smakowych.
Później przecież można rozcieńczyć wodą do preferowanej mocy, ale nalewki powinny być nieco mocniejsze.
Ustawianie nalewek w słońcu, by później w butelkach schować w cień nie ma sensu.
proponuje dobry bimber zamiast mieszania wody ze spirytusem a w słońcu stawia się po to żeby w początkowej fazie lepiej cukier wszedł w reakcje z owocami itp. arek9325
OdpowiedzUsuń